Teraz albo nigdy, autor: K.A. Linde, Burda Książki
Opis z książki:
Pełna emocji opowieść o tym, jak
przyjaźń zmienia się w miłość
Byłam po prostu
siostrzyczką jego przyjaciela. Ale on zawsze był dla mnie kimś więcej.
Po dwunastu latach usychania z tęsknoty za jego beztroskim uśmiechem, błękitnymi oczami i zniewalającym urokiem postanawiam wziąć sprawy w swoje ręce – i kompletnie marnuję szansę.
Kto mógł przypuszczać, że zniewalający Patrick Wright postanowi być dżentelmenem, kiedy pierwszy raz znajdę się naga w jego łóżku? Z pewnością nie ja. Kiedy jednak ląduję tam ponownie, żadne z nas nie zamierza się zatrzymać.
Jest tylko jeden problem: nikt nie może wiedzieć. Zwłaszcza moi trzej starsi bracia. Jeśli to odkryją, rozpęta się piekło.
Będę więc przestrzegać naszej tajemnicy.
Bo chcę go mieć tu i teraz.
Po dwunastu latach usychania z tęsknoty za jego beztroskim uśmiechem, błękitnymi oczami i zniewalającym urokiem postanawiam wziąć sprawy w swoje ręce – i kompletnie marnuję szansę.
Kto mógł przypuszczać, że zniewalający Patrick Wright postanowi być dżentelmenem, kiedy pierwszy raz znajdę się naga w jego łóżku? Z pewnością nie ja. Kiedy jednak ląduję tam ponownie, żadne z nas nie zamierza się zatrzymać.
Jest tylko jeden problem: nikt nie może wiedzieć. Zwłaszcza moi trzej starsi bracia. Jeśli to odkryją, rozpęta się piekło.
Będę więc przestrzegać naszej tajemnicy.
Bo chcę go mieć tu i teraz.
W tej części dowiemy się o losach Patricka i Morgan. Morgan
Wright została prezesem rodzinnego imperium. Przebojowa, ambitna pracoholiczka.
Dla firmy zrobi wszystko. To całe jej życie.
Od 15 roku życia jest zakochana w Patricku
Young. Najlepszy przyjaciel Austina, dodatkowo zawodowo jej podwładny. Ona chce
jego on patrzy na nią jak na młodszą siostrę. Wszystko się kiedyś kończy. Pewnego dnia Patrick już nie widzi Mor jako młodszej siostrzyczki
swojego przyjaciela. Dowiadujemy się również czemu Austin i Pat mieli przerwę w przyjaźni oraz czemu nie chce postrzegać jej jako
kobiety.
W każdej książce jest ten
czarny charakter. W tym przypadku jest to wujek Wright. Niezłe z niego ziółko muszę
przyznać. Z miłą chęcią bym mu kilka razy porządnie przywaliła w łeb.
Historia Morgan i Patricka porywa,
łapie się na tym, ze
zaczynam im kibicować i wkurzam się, że skoro ona chce jego a on ją to logiczne , że powinno zaskoczyć. Gdy raz
prawie się udaje następuje zwrot akcji. Czy Patrick
przejrzy wreszcie na oczy? Czy Morgan dalej będzie go chciała? Czy parszywy
i podły wujaszek
wygra? Czy Mor utrzyma swoje stanowisko prezesa? A może wreszcie wuj dostanie porządną nauczkę?
Jeśli podobnie jak ja pokochaliście tą pokręconą i zwariowana rodzinkę, to zapraszam serdecznie do lektury.
Nie zawiedziecie się i gwarantuje,
że będziecie sami
chcieli ubić zakałę rodziny Wright.
Jednak aby nie było zbyt och i ach
musze się przyczepić do błędu w opisie na książce. Mianowicie:
„Kto mógł przypuszczać, że zniewalający Patrick Wright postanowi…” otóż Patrick pracuje i przyjaźni się z rodziną Wright jednak nazwisko ma zgoła zupełnie inne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz